W mandze po raz pierwszy pojawił się gdy, wraz z Królem Robotów, usiłował złapać Donphana za pomocą mechanicznych pułapek. Jednak zamiast poke-słonia schwytali Sapphire. Już na początku mężczyzna zniechęcił do siebie dziewczynę, gdy po wygranej z dziećmi, które wyzwały go na liderski pojedynek podarował im odznaki Dynama.
Człowiek poszukiwał zaginionego miasta ”Nowego Mauville”, które (rzekomo) miało być zbudowane w celu rozwiązania problemu związanego ze zbyt wysoką liczbą ludzi w Mauville.
Dzięki Sappihre, Wattson i Król Robotów odkryli tajemnicze miasto. Jednak tam został uwięziony przez generator.
Człowiek został uratowany a generator okazał się być ochroną dla Nowego Mauville, które tak naprawdę było ogromnym placem zabaw. Miejsce było tworem samego dziadka Króla Robotów. W ramach podziękowania człowiek podarował Sapphire odznakę Dynama.
Kolejnym razem pojawił się na zebraniu liderów w Fortree, gdzie stanął po stronie zespołu Magma, który miał na celu poszerzenie lądów. Według Wattsona nie byłoby wtedy problemu z przeludnionymi miastami.
Jednak mężczyzna zmienił nastawienie co do Zespołu Magma, gdy Groudon i Kyogre rozpoczęły szaleńczą walkę.
Człowiek walczył z pod-przywódcą zespołu Aqua – Amberem. Przegrał, ponieważ jego ciało zostało zaatakowane przez Sedinje. Omal nie utonął w morzu, jednak został uratowany przez Wailorda Sapphire.
Ponownie pojawił się w ostatnim rozdziale serii Ruby/Sapphire na sterowcu Ba-Gon.
W serii ORAS Wattson, wraz z pozostałymi pojawił się w mieście Sootopolis, by asystować w powstrzymaniu meteoroidu, który miał uderzyć w ich planetę. Jego pokemony miały zaatakować w tym samym czasie, by móc opóźnić zagrożenie. Ostatecznie świat został uratowany.