Sun

Sun to trener, który pochodzi z Kanto. Jego głównym celem w życiu jest zdobycie 100 milionów jenów. Aby to zrobić, podejmował się różnych prac, by móc zarobić pieniądze. Jego główną robotą jest dostarczanie przesyłek, więc wszyscy nazywają go Kurierem.
Po raz pierwszy został pokazany jako dziecko. Rozmawiał wtedy ze swoim dziadkiem na temat Alolańskiego Meowtha i jego pochodzeniu. Historia ta sprawiła, że Sun zapragnął odwiedzić Alolę.

Tak też się stało po latach. W pierwszym rozdziale Sun był w trakcie usuwania Pyukumuku. Praca ta została zlecona przez Zespół Plasma. Tam chłopak przez przypadek spotkał się z Moon (uderzył nią jednym z Pyukumuku).
Gdy chłopak skończył pracę, jego zleceniodawcy usiłowali go oszukać, upuszczając jednego ze swoich Pyukumuku i chcieli mu za to uciąć pensje. Gdy Moon zauważyła podstęp i została uderzona przez pokemona złego gangu, Sun postanowił zareagować i stoczył walkę z członkiem A – wygrał, jednocześnie narażając się na gniew członków Zespołu Skull.
Po tej sytuacji Sun postanowił dostarczyć Moon do profesora Kukui (dziewczyna chciała się dostać do profesora, by dostarczyć mu Rotoma) – chłopak potraktował Moon jako przesyłkę.
Gdy w mieście Hau’oli noga Suna, która wcześniej była w gipsie, zaczęła boleć, Moon stworzyła dla chłopca maść. Kurier był zadowolony, że nie musiał zapłacić za darmową pomoc medyczną. Po drodze również spotkali Tapu Koko, z którym Sun się zmierzył. Ostatecznie pokemon odleciał, a zostawił po sobie świecący kamień, który Sun wziął z zamiarem zwrócenia Tapu Koko zguby.
W laboratorium Sun przedstawił Moon profesorowi. Tam chłopak miał dostać Rotom-dexa, gdy jednak okazało się, że chłopak wcześniej upuścił swój sprzęt do łajna Mudsdale, Rotom postanowił zostać przy Moon.
Później Sun zapytał dziewczyny, co by chciała zrobić, skoro jej misja została spełniona, zaproponował jej zostanie na czas festiwalu miasta Iki, który miał rozpocząć się dnia następnego.
O poranku Sun opowiedział profesorowi, że spotkał się z Tapu Koko. Mężczyzna nie był zadowolony, że chłopak opowiedział mu o tym grubo po czasie. W trakcie rozmowy kurier dowiedział się, że Kukui zarejestrował chłopaka do turnieju Pełnej Mocy, który miał się odbyć podczas festiwalu.

Podczas zawodów chłopak nie miał motywacji, dopóki Hala nie ogłosił nagrody – Amuletu Zmagań Wysp. Chłopak, słysząc reakcje widowni na widok przedmiotu stwierdził, że można spieniężyć amulet za sporą sumę, dlatego postanowił walczyć.
Musiał się zmierzyć z Królewską Maską, z którą wygrał. Kolejno stoczył walkę z Guzmą, który chciał ukarać chłopaka za incydent na plaży. Golisopod przeciwnika złamał Sunowi rękę. Mimo ogromnego bólu chłopak zdołał wygrać z mężczyzną.
Ostatnia walka toczyła się przeciwko Gladionowi. Kurier użył wtedy po raz pierwszy Z-ataku, wykonując taniec 1-miliona jenów. Wtedy Sun stracił przytomność.

Gdy się obudził był już na jachcie oraz dzierżył ze sobą Amulet Zmagań Wysp. Okazało się, że chłopak wygrał, a Hala przez wideorozmowę wyjaśnił Sunowi na czym miała polegać nagroda. Chłopak został mianowany do dostarczenia jagód mirażu do czterech Tapu (owoce musiał uprzednio sam znaleźć – w zadaniu pomogła mu Moon), w celu uspokojenia ich gniewu. Z początku Kurier nie chciał przyjąć tego obowiązku, jednak został przekonany, gdy Hala zaproponował mu wypłatę za wykonanie tej powinności.

Gdy bohaterowie dopłynęli do miasta Heahea, spotkali się tam z kapitanami prób wyspy UlaUla – Kiawe, Mallow i Laną. Ci nie potrafili zaakceptować, że Wyzwanie Wysp realizuje ktoś spoza Aloli. Sun jednak szybko przekonał do siebie Kiawe, z którym szybko złapał język na temat pracy. W przypadku Lany kurier musiał przejść próbę, która polegała na walce z Wishiwashi w formie ławicy. Jednym z poke-rybki był pokemon, który wcześniej odratował chłopcu jednego jena. Po walce chłopak zaprzyjaźnił się z Wishiwashim, złapał i nazwał go Baht (na cześć waluty tajskiej).
Gdy Sun dowiedział się, że Kiawe został zaatakowany w drodze do jego pracy, bez wahania postanowił ruszyć mu na pomoc. Okazało się, że na miejscu czekali na bohaterów członkowie Zespołu Skull oraz Gladion, którzy zaatakowali Kiawe.
Tam Sun stoczył walkę z Gladionem, który porwał Tapu Lele. Gdy dostał od Kahili obrobiony przez Halę błyszczący kamień i użył Z-ataku, spowodował, że Type:Nullowi pękła pieczęć, dlatego chłopak musiał szybko przywrócić do balla tego pokemona.
Gdy Gladion dowiedział się, że Tapu Lele przegrała z ultra bestią, stracił zainteresowanie w pokemonie. Sun wtedy dowiedział się, że celem jego przeciwnika są te stworzenia oraz uświadomił Sunowi, że wygrał festiwal Pełnej Mocy, ponieważ tak Hala o tym zadecydował z racji posiadanego przez Kuriera błyszczącego kamienia.
Po odejściu Gladiona Sun dostarczył Tapu Lele swoją pierwszą przesyłkę z jagodą mirażu. W ramach wdzięczności pokemon zmierzył się z bohaterami. Okazała się na tyle silnym przeciwnikiem, że z łatwością odparła każdy atak przeciwnika. En Suna podczas walki ewoluował w Torracata, który zdołał wylądować na Tapu Lele. Pokemon uznał siłę chłopca, po czym odleciał.
W mieście Koni Sun, Moon i kapitanowie omawiali sytuacje na temat Ultra Bestii i dziwnych wyrw w niebie przez wideo rozmowę z profesorem Kukui i profesor Burnet. Okazało się wtedy, że Comog Lillie ma związek z tym dziwnym zjawiskiem.
W tym celu Sun i pozostali mieli się spotkać z Lillie. Ich spotkanie miało miejsce na morzu, w drodze do wyspy UlaUla. Rozmowa jednak nie trwała długo, ponieważ jacht, na którym przebywali bohaterowie, został zaatakowany przez Bruxisha. Sun, próbując uratować Lillie, wpadł do wody i wraz z dziewczyną został rozdzielony od reszty.
Kurier i Lillie zostali uratowani przez Acerolę, która zaniosła ich do Domu Aether.
Gdy Sun się obudził, dowiedział się, że jego wybawczyni jest kapitanem. Przyjął więc od niej wyzwanie prób, które polegało na sfotografowaniu totemicznego pokemona, który znajdował się w opuszczonym megamarcie.
Totemicznym okazał się Mimikyu, którego wygląd Sun skrytykował, powodując wściekłość u stworka. Chłopak po walce uświadomił sobie swój błąd i zaproponował Mimikyu dołączenia się do jego drużyny. Kurier zrobił zdjęcie, wykonując zadanie, oraz uzyskał nowego członka drużyny – Franka.

Po ukończeniu zadania chłopak chciał dostarczyć kolejną jagodę mirażu do Tapu Bulu. Uświadomił sobie jednak, że przesyłkę zostawił na jachcie, dlatego postanowił znaleźć jagodę za pomocą Stoutlanda. To zauważyli Sina i Dexio, którzy postanowili zaproponować chłopakowi pracę polegającą na zdobyciu 40% komórek Zygarde – wzamian za pieniądze. Kurier zgodził się na ten warunek, zważając na to, że do osiągnięcia jego celu pozostało dziesięć milionów jenów.
Sun opuścił Dom Aether, zostawiając tam Lillie, której nie chciał narażać na niebezpieczeństwo. Dotarł do miasta Po. Tam musiał zmierzyć się z członkami Zespołu Skull oraz Ultra Bestiami, które zostały wypuszczone przez Guzmę.
Po rozproszeniu się tych stworzeń na inne wyspy i zniknięciu Guzmy w Ultra Tunelu Sun i Moon spotkali Anabel i Lookera – członków Międzynarodowej Policji, którzy zajmowali się sprawą Ultra Bestii.
Za opłatą Sun dał informację na temat tych stworzeń. Jednak cena – 6 milionów jenów – za pobieżne informacje nie była adekwatna, więc Sun musiał pomóc w pokonaniu i złapaniu jednej z Ultra Besti Blacephlatona. Kurierowi jednak się to nie udało, o mało sami nie zostali zaatakowani przez przeciwnika, jednak zostali ochronieni przez Tapu Bulu. W tym samym czasie na miejsce dotarli profesorowie, którzy dali chłopcu jagodę mirażu. Dzięki temu kurier mógł wypełnić połowę swojego zadania, dając Tapu Bulu ten owoc.
W przypływie chęci ukończenia swojej pierwotnej misji Zmagań Wysp, Sun czym prędzej pragnął udać się na Wyspę Poni, by spotkać się z Tapu Lele. Nie czekając na resztę, popłynął szybciej. Na miejscu został jednak zaatakowany przez Crabrawlery, które zabrały chłopcu przesyłkę z jagodą mirażu.
Kurier nie dał za wygraną i podążył za pokemonami. Wpadł w zasadzkę i został zaatakowany przez dowódcę stada – Crabominable. Podczas walki złamał sobie ręce. Na ratunek przyszła mu Hapu – kandydatka na kahunę wyspy Poni. Dziewczyna stoczyła walkę z wrogim pokemonem. Przy małej pomocy Suna (którego Machamp przechylił łódź, dzięki temu Crabominable chybił przy ostatecznym ataku na Mudsdale) Hapu wygrała. Została zaakceptowana przez Tapu Fini jako Kahuna, a Sun mógł podarować pokemonowi jagodę mirażu.

Niedługo potem kurier dowiedział się, że obecnie jeszcze nie dostanie swojej wypaty, ponieważ Hapu nie może skontaktować się z żadnym z Kahun, który mógłby obrobić jej błyszczący kamień. Chłopak postanowił więc towarzyszyć dziewczynie w drodze do Wielkiego Kanionu Poni, w którym znajdował się grób jej dziadka – poprzedniego Kahuny wyspy Poni.

Hapu postanowiła przełożyć wizytę grobu swojego dziadka, gdy zobaczyła dwa Cosmoemy. Kahuna opowiedziała wtedy Sunowi legendę o Emisariuszu Słońca i Księżyca, które na początku istnienia Aloli wyszły z Ultra Tunelu i stoczyły walkę z Tapu. Po długiej walce pokemony pogodziły się. Tapu zostały obdarzone tajemniczymi mocami a one same stały się strażnikami dwóch bestii. Jej opowieść przerwali pracownicy Fundacji Aether, którzy chcieli pojmać dziewczynę, jednak przeszkodzili im w tym Gladion i Lillie. Podczas gdy Sun był zaskoczony, że Gladion i Lillie są rodzeństwem, Hapu zauważyła u nich księżycowy Flet. Okazało się, że nikt nie potrafił grać na instrumentach. Jednak gdy Sun przyłożył flet do ust, wydobyła się z niego melodia. W ten sposób okazało się, że Sun został wybrany. Na to zareagowały wszystkie tapu, które zabrały kuriera do Ołtarza Poni. Tam, wraz z Moon miał zagrać na flecie, by otworzyć Ołtarz. Farmaceutka uświadomiła chłopcu, że zostali wybrani do roli grajków, ponieważ złożyli obietnice przed Tapu Bulu.
Po zagraniu melodii Kurier i Moon doprowadzili do ewolucji Cosmoemów i przed nimi pojawiły się Solgaleo i Lunala. Legendy przyciągnęły bohaterów za pomocą aury, by stoczyć walkę z Ultra Bestiami.
Sun jednak odrzucił aurę Solgaleo, by przed Fabą uzbierane pieniądze, ten się zdziwił. Mężczyzna jednak nie pamiętał chłopaka a tym bardziej „umowy” kupna wyspy z kurierem. Okazało się, że przed laty Faba zarządzał przejęciem wyspy po śmierci dziadka Suna. Ziemia niegdyś była przekazana pradziadkowi chłopaka przez „wpływową osobę” Fundacji Aether, która zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Z tego powodu wyspa miała wrócić do pierwotnego właściciela. Sun nie chciał dać za wygraną i zażądał oddania własności swojego przodka. Faba zaproponował układ: jeżeli chłopiec zbierze 100 milionów jenów, będzie mógł odkupić wyspę. Człowiek nie przewidział jednak, że kurier po pięciu latach zdoła uzbierać taką sumę. Ostatecznie sprowadził na ziemie chłopaka i powiedział, że na wyspie został zbudowany Raj Aether i cena za odkupienie wyspy wzrosła. Zanim cokolwiek Sun zdołał powiedzieć, został porwany do innego wymiaru przez Necrozmę.

Okazało się, że przez cały ten czas bohaterowie utkwili w Ultra Głębii Oceanu, w którym występowały tylko Nihilego. Zostali również odseparowani od Nebbyego i Lunnali. Po świecie tym krążyli przez sześć miesięcy, nie czując głodu, ani nie doznawali chorób. Podczas zmiany ubrań (które Moon miała jako pamiątki z regionu Aloli dla znajomych z Sinnoh) spotkali Lunalę, kontrolowaną przez tajemnicze osoby: Zossie i Dulsie.

Po zapoznaniu się z Zespołem Ultra Zwiadowców Moon zapytała się czy pomogą im w dostaniu się do Aloli. Dulse jednak odmówił udzielenia pomocy. Tłumaczył się tym, że Lunala nie udźwignie czterech osób oraz mają misję, którą musi wypełnić w ramach kontraktu z Fundacją Aether. W zamian organizacja miała podarować Ultra Zwiadowcom pokeballe, które zdołają złapać Ultra Bestie (mieszkańcy innych wymiarów nie mieli możliwości łapania i trenowania pokemonów ze swojego świata). Sytuacja zmieniła się jednak, gdy Lunala rozpoznała bohaterów i przeszła na ich stronę. Moon poradziła jednak Kurierowi, by nie lecieć prosto do Aloli, a przyjrzeć się innym wymiarom w celu znalezienia sposobu na pokonanie Ultra Bestii. Odlatując, wzięli ze sobą Zossie, jako swoją przewodniczkę, a Dulsego pozostawili w Ultra Głębi Oceanu. Cała trójka zmierzyła więc do miejsca zamieszkania Ultra Zwiadowców – do Ultra Megalopolis.

Niedługo po lądowaniu, bohaterów zaatakowała Stakataka, która przybyła do miasta, aby stoczyć walkę z osłabioną Necrozą, znajdującą się w wieży Megalo. Bohaterowie nie zdążyli się ewakuować przed niebezpieczeństwem, a Sun został porwany przez Ultra Bestię. Podczas starcia pojawiła się Soliera (członkini Ultra Zwiadowców), która tak naprawdę zwabiła Stakatakę, by przekonać się na własne oczy czy protagoniści są związani z Inkarnacją Księżyca – Lunalą. Moon rozumiała sposób myślenia Solieri, jednak nie spodobało się jej to. Farmaceutka ruszyła na ratunek kurierowi, jednak obydwoje nie mogli walczyć pełną mocą, by nie zrobić krzywdy Sunowi. Po tym, jak Sun zauważył multum oczu u Stakataki wpadł na pomysł. Poprosił Moon, by strzeliła z łuku w jego plecak, aby uwolnić komórki Zygarde. Dzięki nim Stakataka zachwiała się i Sun został uwolniony przez Moon i Lunalę. Później zostali zaskoczeni przez Necrozmę, która uwolniła Solgaleo, by zaatakować inkarnację księżyca. Od jeźdźców bohaterowie dowiedzieli się o tym, że Necrozmie zostało odebrane światło, dlatego by je odzyskać musi scalić się z inkarnacją słońca i księżyca. Sun nie chciał się na to zgodził, ponieważ opętanie Lunali byłoby równoznaczne z niemożnością dostania się na Alolę. Próbę podjęcia walki z Necrozmą przeszkodziła im Lusamine. Gdy Sun dowiedział się o tym, że kobieta jest prezesem fundacji Aether, ta stwierdziła, że jest niewinna i po chwili połączyła się z Nihilego.

Podczas zamieszania z fuzją Lusaminy z Nihilego, Necrozma połączył się z Lunalą. By zdobyć przewagę, Sun złapał Strakatakę i nazwał go Lei. Gdy kobieta została zaatakowana przez Stakatakę zdenerwowała się i posłała wszystkie Ultra Bestie na Kuriera.

Sunowi upiekło się, gdy Lusamine zwróciła całkowitą uwagę na Necrozmę, kierując wszystkie swoje ultra bestie (które dotychczas walczyły z kurierem) na pokemona.
Moon przeprosiła chłopaka za to, że nie mogła nic zrobić, jednak ten rozumiał, że dziewczyna jest ostrożna w podejmowaniu swoich działań i że nie chce, by przez jej decyzje skończył tak, jak Piplup.
Bohaterowie, wraz z kapitanem Phyco, postanowili ruszyć na szczyt wieży Megalo, by powstrzymać Necrozmę przed przedostaniem się do Aloli przez ultra tunel, ponieważ stwór mógłby ukraść światło ze świata protagonistów. Procederu jednak nie udało się powstrzymać, a Sun oraz jego komórki Zygarde przedostali się do Aloli.

Kurier wypadł z wyrwy, prosto w łapy Zygarde 100%. Po chwili spotkał się z Lillie, Samsonem Oakiem, Siną i Dexio. Po szybkim rozpoznaniu sytuacji kurier postanowił odnaleźć Moon oraz Lusamine, których nie było w pobliżu. Przy pomocy Stoutlanda i Donga – jego Cabominable, który znał bardzo dobrze górę Lanakila, ponieważ na niej trenował – chłopakowi udało się znaleźć Lunalę oraz prezes fundacji Aether. Był też świadkiem odłączenia Lusaminy od Nihilego, ponieważ Lillie przekonała kobietę, że jej mąż dalej żyje. Chłopak stanął także między Zygarde 100% a Necrozmą.

By umożliwić przeniesienie Lusaminy do szpitala Sun musiał podjąć walkę z Necrozmą, która blokowała drogę. Podczas starcia En kuriera ewoluował w Incineroara. Ta zmiana przypomniała chłopakowi o Dollarze, który przestał się go słuchać. Chłopak wytłumaczył wtedy Lillie, że pięć lat temu zawarł układ z Meowthem, w którym pokemon miał pomóc mu w zdobyciu pieniędzy na odkupienie wyspy. Pokemon połączył siły z kurierem, urósł w siłę, jednak nigdy nie ewoluował – to pokazywało jak małym zaufaniem darzył chłopca. Gdy Faba odmówił przyjęcia pieniędzy, Dollar stracił zainteresowanie w chłopaku, dlatego Sun postanowił po całej sytuacji wypuścić pokemona na Wzgórzu Pamięci.

W powstrzymaniu Ultra Bestii pomógł mu Samson Oak, dzięki temu Sina i Dexio mogli bezpiecznie przemknąć się do windy wraz z Lillie i nieprzytomną Lusamine.

W trakcie walki Necrozma przyjął formę Ultra Necrozmy. Chłopak dowiedział się od Dulsego, że ta transformacja nie przypomina pierwotnego Necrozmy a i sam zwiadowca nie mógł stwierdzić w jaki sposób pokemon się zmienił. Z dalszej rozmowy z Ultra Zwiadowcami chłopak dowiedział się o przedmiotach, związanych z Ultra Aurą, które kolekcjonowali dla fundacji Aether, jednak jeden z przedmiotów zaginął. Miał przypominać Z-kryształ. Gdy chłopak, chcąc wytłumaczyć czym są te kamienie, sam zauważył, że jego Z-kryształ zmienił kształt. Niedługo potem nakierowano temat na schwytanie Necrozmy za pomocą Ultra Balla, by w ten sposób powstrzymać Necrozmę przed pochłanianiem światła.

Podczas walki Necrozma zaatakował „Gejzerem Fotonowym”, rozczłonkowując Zygarde na sto komórek. Przy okazji wrogi pokemon schwytał w łapy samego Suna.

Na ratunek kurierowi ruszył Solgaleo, który odzyskał siły i dostał się do Aloli. Chłopak zdziwił się decyzją pokemona o połączeniu z nim sił, dlatego obydwoje tym razem postanowili się nie powstrzymywać. Mimo serii ataków, Ultra Necrozma okazał się silniejszy. Na szczęście na ratunek ruszył Zygarde 50%, który podczas walki wrócił do swojej 100-procentowej formy. Niedługo później spotkał się z Moon i Lunalą. Wspólnie byli zdolni do pokonania Necrozmy. Kurier pomógł w zdobyciu Olśniewającego, dając Anabel ostatni Beast Ball.

Pół roku później do chłopaka wrócił Dollar, a sam Sun wrócił do pracy jako kurier. Poprzez pracę chciał uzbierać stworzenie miejsca do zabaw pokemonów – Pokepelago.