W przeszłości, za pomocą Lugii i Ho-oha, porwał małą Blue, Silvera, Sham i Carla (a z własnej woli przyłączyli się do niego Will i Karen). Przez lata tresował dzieci na swoich sługów, jednak Blue i Silver nie mogli znieść tyranii człowieka i uciekli.
Po latach skorzystał z okazji upadku zespołu Rocket i przejął dowództwo nad organizacją, werbując członków, którym wcześniej udało się uniknąć wymiaru sprawiedliwości.
Powodem jego okrutnych czynów była jego przeszłość, w której stracił swoje dwa ukochane Laprasy. Zostały one zasypane przez lawinę powodując natychmiastową śmierć. Pozostawiły po sobie jajo, z którego wykluł się mały Lapras. To wydarzenie zostawiło bliznę emocjonalną w jego sercu, dlatego postanowił złapać Celebi, by móc cofnąć czas i uratować swoje pokemony.
Człowiekowi udało się złapać pokemona czasu za pomocą GSballa. Dzięki niemu mógł wejść do portalu czasu.
Tam Gold zniszczył pokeball czasu i uwolnił Celebiego. Człowiek nie posiadał piór Ho-oha i Lugii, które umożliwiały wyjście z portalu, dlatego pozostał w otchłani czasowej. Mimo to udało mu się odesłać małego Laprasa jego rodzicom. Gdy jego serce znalazło ukojenie mógł usłyszeć piosenkę, którą napisali dla niego przyjaciele – Oak, Agatha, Kurt i para z Domu Opieki. Piosenka nosiła tytuł ”Chłopiec na Laprasie”.
W serii HeartGold/SoulSilver Pryce powrócił, wraz z Lancem i Giovannim, by powstrzymać trzy legendarne pokemony stworzone przez Arceusa. Człowiek przyznał, że będąc uwięzionym w czasoprzestrzeni widział stworzenie świata oraz jego koniec spowodowany szaleństwem trzech legendarnych pokemonów. Gdy próbował znaleźć pomoc został usłyszany przez Lance’a.
Celebi, wyczuwając niebezpieczeństwo, wypuścił Pryce’a przez świątynie Ilex. Tam, przez przypadek, spotkał się z Giovannim, gdzie natychmiastowo rozpoczęli walkę. Starcie przerwał Lance, który opowiedział o wydarzeniach z ruin Sinjoh.
Trzech niegdyś największych tyranów Kanto i Johto zawarło sojusz.
Pryce i jego Swinub stoczyli walkę z Dialgą. Ataki związane z czasem smoczego pokemona nie działały na człowieka, ponieważ uodpornił się na czas będąc w czasoprzestrzeni.
Po uspokojeniu Arceusa, Pryce postanowił wrócić do sali w Mahogany, by powtórnie objąć pozycje lidera.