
Osobiście pojawił się dwa rozdziały później, w Szkole Trenerów na wyspie Melemele. Tam telefonicznie zgodził się pomóc Mallow i obiecał, że jak najszybciej dołączy do reszty. Po skończeniu rozmowy chłopak spotkał się z Hau.
Po podsłuchaniu rozmowy telefonicznej, Hau poprosił Ilimę, by zabrał go ze sobą na rozmowę między kapitanami a zespołem Skull. Chłopak przyznał się, że o całą sprawę martwi się jego dziadek – Hala. Powodem był założyciel bandy, który niegdyś trenował pod skrzydłami kahuny. Hala miał poczucie winy, że nie potrafił nauczyć chłopaka niczego, oprócz dążenia do bycia najlepszym. Hau jednak twierdził, że więź z pokemonami nie polega tylko na walkach i byciu najlepszym, dlatego chciał porozmawiać o tym z członkami Zespołu Skull w imię jego dziadka. Po tych słowach Ilima zaakceptował prośbę.
Później chłopak spotkał się z pozostałymi Kapitanami w mieście Po. Tam spotkali się z Guzmą, który „przywitał ich” stadem Ultra Bestii.
W mieście Po uczestniczył w walce przeciwko Ultra Bestiom, które zostały wypuszczone przez Guzmę.
Pół roku później kapitan ten został pokazany podczas treningu na Wyspie Exeggutorów.
Podczas spotkania Kahun i Kapitanów Kiawe odzyskał swój Z-pierścień. Sophocles zaś wytłumaczył ich misję walki z Ultra Bestiami i eskorty ludzi, którzy wypadli przez Ultra Tunel. W tym celu polecieli wybudowanym przez Molayne statkiem powietrznym w kształcie Vikavolta. Podczas lotu zostali zaatakowani przez pracowników Fundacji Aether i ich Ultra Bestie.
W rozdziale SM34 wszyscy kapitanowie i Kahuny połączyli siły z Tapu w celu sprawnego pokonania Ultra Bestii.
Po złapaniu Necrozmy przez Ultra Zwiadowców wrócił do swoich obowiązków.